Źródło: Artur Wydra
22 Jun 2015 12:27
tagi:
Gomola, BM, Bike Maraton, Wis?a, Beskidy

Prawie 40 stopni, bezchmurne niebo, od czasu do czasu lekki powiew wiatru... Taka pogoda przywita?a kolarzy startuj?cych w kolejnej edycji cyklu Bike Maraton w Wi?le.
Przyje?d?aj?c na ten maraton wiedzia?em, ?e b?dzie mi bardzo ci??ko, nie ze wzgl?du na gry, ktre znam prawie jak w?asn? kiesze?, lecz z powodu pogody. Jako zimnolubna istota praktycznie nie toleruj? temperatury wy?szej ni? 20 stopni...
No c?, tym razem b?d? si? musia? pom?czy?.
Kilka dni przed wy?cigiem zajrza?em na stron? organizatora, zapozna?em si? z tras? i profilami i dozna?em lekkiego szoku... Hmm Czy?by potencja? gr mia? zosta? wykorzystany? Liczby robi?y wra?enie: 20 km/750 m, 41 km/1900 m, 63 km/3100 m. Pozostawa?o jedno pytanie: co z trudno?ci? ? Wielokrotnie w cyklu BM grskie trasy mo?na by?o pokona? na rowerze prze?ajowym... Lecz jak si? okaza?o, nie tym razem! Ale o tym za chwil?.

Przed startem da?o si? s?ysze? r?ne pog?oski o trasie: "?e to co zwykle", "?e nudno", czasem "?e trudno". No c?, zaraz zobaczymy... Po przekroczeniu linii startu pojechali?my przez Jarz?bat? na Trzy Kopce, podjazd asfaltowo - betonowy, nast?pnie szerokimi szutrami i duktami w stron? Or?owej. Na zje?dzie w okolicach Or?owej dozna?em lekkiego szoku, a mianowicie organizator pu?ci? nas ma?ym rumowiskiem (nawet stromym) i by? to naprawd? zjazd MTB! Wi?c pomy?la?em sobie, ?e to pewnie koniec przyjemno?ci na ten dzie?. Jednak po owym zje?dzie skierowali?my si? w okolice Beskidka na niebieski szlak, a tam do?? konkretne podej?cie.... My?l? sobie: kurcz?, organizatorzy tym razem dali rad?!
To co wydarzy?o si? p?niej przeros?o moje naj?mielsze oczekiwania... Do Brennej zje?d?ali?my kolejnym zjazdem kategorii PURE MTB!!! Lecz rado?? nie trwa?a d?ugo- podjazd na Stary Gro? znakomita wi?kszo?? zawodnikw solidarnie pokonywa?a z buta... Lecz kolejny zjazd to kolejne 100% PURE MTB!!! Niestety po ka?dym zje?dzie (wszystkie sprawia?y mi rado?? jak ma?emu dziecku prezenty na ?wi?ta) to tu, to tam odbywa?o si? kolejne mniej przyjemne MTB, a mianowicie Monotonne Tupanie Butami. Na rozje?dzie MEGA / GIGA pojawi?em si? o 14:15 (15 minut po zamkni?ciu p?tli giga) i szczerze mwi?c sk?ama?bym, ?e by?em z tego niezadowolony... Mimo ?e trasa bieg?a pi?knymi trudnymi ?cie?kami, butowanie na karbonowych podeszwach by?o koszmarne. Asfaltowe podjazdy nie by?y o wiele lepsze. Nagrzana nawierzchnia mocno dawa?a w ko??. Ale c?, taki mamy klimat

Podsumowuj?c: organizatorzy poszli w dobrym kierunku podczas uk?adania trasy MTB w grach, lecz troch? przegi?li z przewy?szeniami. O ile zjazdy by?y bajeczne, o tyle podjazdy by?y ich przeciwie?stwem. Na bufetach nie zabrak?o p?ynw oraz jedzenia i za to ogromny plus (wiele by?o przecie? przypadkw na r?nych cyklach, kiedy podczas takiej pogody zastawali?my prawie puste bufety). Mimo wszystko uwa?am ten maraton za udany. Kogo nie by?o, niech ?a?uje.