Źródło: Powerade Garmin MTB Marathon
18 Jan 2013 22:22
tagi:
Powerade MTB Marathon, nie rzucam w krzaki

Na stosunkowo małym obszarze mamy wszystko. Wszystko, co najlepsze, i najciekawsze - wszechstronną architekturę (od drewna, przez kamień, cegłę po żelbet i szkło), różną stylowo (wpływy pruskie, hanzeatyckie, wschodnie, włoskie, francuskie, nawet dalekowschodnie) i wielkościowo, od chatki po pałace i galerie, od kościółka po Licheń. Mamy wspaniałe starówki, każda inna, każda cudowna i o swoistym klimacie (Kraków, Wrocław, Poznań, Gdańsk, Toruń czy Lublin) i właściwie jeszcze długo, długo można by wymieniać.
Mamy wspaniałe układy architektoniczne miast i wsi, Nową Hutę, Tychy, Lanckoronę, Kraków, Kazimierz, Jawor. Do tego dorzućmy cuda natury, rzeki i doliny (Nidy, Rospudy, Parsęty, Drawy, Biebrzy, Dunajca i znów długo można wymieniać. Każda inna, a każda wspaniała. Nie zapominamy o rozlewiskach Biebrzy, Łuku Mużakowa, Wale Pomorskim, Mazurach i Warmii, ujściu Warty i Pojezierzu Augustowskim. Do tego dołóżmy "Zielone Płuca" czyli puszcze od wschodu na zachód, od północy po Bieszczady. Wspomnieć trzeba i o Wybrzeżu, od plaży piaszczystej (Łeba) po klify na Wolinie, i o górach (jakie chcecie do wyboru i koloru)...
Wystarczy trochę tych cudów zobaczyć, a Balaton nie zrobi żadnego wrażenia, Egipt, Grecja, czy Włochy wydadzą się jednostajne, nużące, a zachód jakiś taki jednostajnie zurbanizowany.
To właśnie polskie góry ciągnące się wzdłuż południowej granicy swą wyjątkowością mogą śmiało pretendować do "kolejnego cudu świata". Dzięki przychylności wielu osób, instytucji i samorządów pojawiamy się i odkrywamy wciąż jeszcze dzikie i wbrew pozorom mało eksplorowane górskie ścieżki. Być może (?) dla nas są one powszechne i normalne, ale uwierzcie - zagraniczni bikerzy przyjeżdżający na
Trophy, czy
Challenge są pod stałym, niezmiennym wrażeniem.
Niebawem rozpoczynamy kolejny sezon. Będziemy wjeżdżać w wiele przyrodniczo cennych miejsc, terenów chronionych, niektóre z nich będą udostępnione warunkowo, inne ... niedostępne. Zwracamy się z uprzejmą prośbą - szanujcie to co mamy! Wprowadzone w ubiegłym roku tzw. strefy zrzutu spełniły swe zadanie, w 2013 powtarzamy akcję z nadzieją na kontynuację dobrego trendu.
Drażnią Cię choć trochę opakowania po żelach, fiolki po magnezie czy guaranie, papierki po batonach, zmagając się z kolejnymi kilometrami maratonów MTB? Takich, jak Ty jest wielu. Wkurzamy się, czasem klniemy w duchu na tych, którzy zaśmiecają nasze góry i… nic z tym nie robimy. Dziś mamy dla Ciebie propozycję - przyłącz się do akcji STREFA ZRZUTU, organizowanej przez Grupę Kolarską Gomola Trans Airco i ekipę Powerade Garmin MTB Marathon.
Pokaż, że zależy Ci na tym, by kolarze MTB byli kojarzeni z ludźmi, którzy dbają o ściganie w czystym środowisku!!
Zasady akcji:
1. Po zjedzeniu żelu czy batona itp opakowanie chowam do kieszonki. Ono prawie nic nie waży!
2. Śmieci wyrzucam w specjalnych Strefach Zrzutu oznaczonymi i ustawionymi na trasie przez Gomola Trans Airco. Od 100 do 50 m przed każdym bufetem rozstawione będą tablice oznaczone "POCZĄTEK STREFY ZRZUTU", a do 200 m za bufetem tablica "KONIEC STREFY ZRZUTU".
3. Jeśli widzę, że ktoś wyrzuca śmieć - zwracam mu uwagę i informuję (jeśli mam taką możliwość), że jeśli nie podniesie jego numer startowy zostanie zgłoszony organizatorowi.
4. Postępuję konsekwentnie - jeśli zawodnik po zwróceniu uwagi nie podniósł śmiecia, zgłaszam jego numer startowy organizatorowi po dotarciu do mety.
za
Powerade Garmin MTB Marathon - nowy sezon, nowa odsłona strony, zapraszamy.