Źródło: Radek Pawłowski
12 Aug 2014 15:49
tagi:
Beskidy MTB Uphill

Dziewiątego i dziesiątego sierpnia po czeskiej stronie granicy odbyły się dwie kolejne edycje cyklu Beskidy Uphill MTB. W sobotę kolarze spotkali się w Bystrzycy, aby, pokonując własne słabości i potężny upał, zdobyć szczyt Ostrego z metą usytuowaną przy schronisku turystycznym naszego przyjaciela Zbyszka Kantora i napawać się pięknymi widokami na pasmo Czantorii.
Ci, których widok tej prawie tysiącmetrowej góry nie zniechęcił, stawili się w niedzielę w Wędryni, aby w jeszcze wyższej temperzturze wspiąć się na jej szczyt, pokonując prawie osiemset metrów przewyższenia. Ta trasa jest zdecydowanie najtrudniejsza w cyklu, a ostatnie dwa kilometry przed schroniskiem od wszystkich wymagały ogromnego wysiłku, a wielu skłoniły nawet to opuszczenia na jakiś czas wyżyn swioch siodełek.
Wśród mężczyzn niezawodny Darek Batek wyśrubował dotychczasowe rekordy (32:15 na Ostry, 40:19 na Czantorię). Najlepszy czas wśród pań, co również było do przewidzenia, dwukrotnie osiągnęła Ewa Karchniwy (na Ostry 44:09, na Czantorię 54:59), która nie tylko wykazała się doskonałą kondycją, ale dała się również poznać jako znakomita gimnastyczka :)
Wielkie podziękowania za organizację edycji czeskich należą się Tomkowi Kantorowi (Androit Bike) za wysiłek organizacyjny i świetne przygotowanie trasy oraz Romanowi Wróblowi z Bystrzycy i Bogusławowi Raszce z Wędryni za wielką pomoc w przygotowaniu imprezy.
Już w najbliższą sobotę ostatnie spotkanie w tegorocznym cyklu odbędzie się w Ustroniu. O godzinie 10.00 startuje dziewiąta już edycja Mistrzostw Ustronia – asfaltowy uphill na Równicę. Równocześnie na ustrońskim Rynku przez cały dzień zapraszamy na Festiwal Rowerowy z licznymi atrakcjami – szczegóły na plakacie.