Mistrzostwa Polski w Maratonie MTB, czyli BM w Jeleniej Górze
Źródło: Małgorzata Gummienik
25 Jul 2011 23:35
tagi:
Gomola Trans Airco, Bikemaraton, Jelenia Góra, Mistrzostwa Polski
RSS Wyślij e-mail Drukuj
W sobotę, 23 lipca, w Jeleniej Górze odbyły się Mistrzostwa Polski w Maratonie MTB. Mimo obfitych opadów, jakie przeszły ostatnio nad Polską, organizator nie odwołał maratonu. Choć na forach ludzie spierali się, że błoto, że kamienie, że korzenie, że ślisko, że kałuże, że asfalt…

Mistrzostwa to mistrzostwa - muszą się odbyć i koniec, kropka.
W dzień wyścigu po raz pierwszy od dłuższego czasu zaświeciło słońce, uznaliśmy to za dobry znak. Na starcie stawiło się ok. 1 000 zawodników, w tym oczywiście śmietanka Polskiego kolarstwa. O godzinie 11:00 ruszyliśmy z jeleniogórskiego rynku, by oddać się bez reszty wyścigowej atmosferze.
Tegoroczna trasa zmieniła się w porównaniu do ubiegłorocznej. Dodano kilka ciekawych odcinków w Rudawach Janowickich, kilka dodatkowych „hopek”, co owocowało sporymi przewyższeniami (prawie 1800m na dystansie mega i 2861m na dystansie giga).
Dystans mini (27 km, 352m przewyższeń) nie sprawiał uczestnikom większych trudności. Wiódł głównie asfaltami, szutrami oraz szerokimi ścieżkami. Potrafił jednak zaskoczyć kilkoma trudniejszymi elementami.

Jelenia Góra


Ci zawodnicy, którzy wybrali dłuższe dystanse (mega 59 km; giga 88 km) mieli okazję sprawdzić się zarówno wytrzymałościowo jak i technicznie. Początek maratonu poprowadzony asfaltowymi ścieżkami nijak miał się do ciężkich podjazdów czy niebezpiecznych, stromych zjazdów, gdzie nie jeden śmiałek prowadził swój rower.
Podjazd pod Łopatę dał się we znaki chyba wszystkim, choć niektórzy zdobyli tam znaczącą przewagę nad rywalami. Z pewnością był to jeden z punktów pozwalających na „rozciągnięcie” wyścigu. Wielu zawodników miało nadzieję na odpoczynek po męczącym podjeździe. Tak się nie stało. Na uczestników czekał trudny technicznie zjazd, później jeszcze dwa podjazdy ze zjazdami w iście „Golonkowym” stylu.
Choć start można zaliczyć do udanych, nie obyło się bez kraks i upadków, na szczęście niezbyt poważnych. Duże ilości wody i błota dawały się we znaki. Łańcuchy trzeszczały, skrzypiały, biegi same się zmieniały (niekoniecznie zgodnie z wolą maratończyka). Nasz Team jednak spisał się dzielnie i wszyscy szczęśliwie spotkaliśmy się na mecie.

Jelenia Góra


Na szczególną uwagę zasługuje Patryk Szymański, który zajął drugie miejsce w kategorii M0.
Podsumowując, BM w Jeleniej Górze dał uczestnikom wiele przyjemności. Mieliśmy okazję rywalizować z kolarską czołówką, ćwicząc technikę i wytrzymałość. Ci, co mówili, że mało im „prawdziwego MTB”, tym razem chyba nie mieli nic do zarzucenia. Jeleniogórski wyścig okazał się dużym wyzwaniem, z pewnością godnym miana Mistrzostw Polski.

Komentarze:
Tego artykułu jeszcze nikt nie skomentował.
Bądź pierwszy!
Dodaj komentarz
Zaloguj się, aby skomentować ten artykuł.
Jeżeli nie posiadasz konta, zarejestruj się i w pełni korzystaj z usług serwisu.
Grupa Kolarska
Gomola Trans Airco
Get the Flash Player to see this rotator.
Wirtualne360
Gomola Trans Airco
Panorama 360, Gomola Trans Airco  - Team MTB

Najpopularniejsze artykuły
Subskrypcja
Promuj serwis LoveBikes.pl
RSS Wyślij e-mail Facebook Śledzik Gadu-Gadu Twitter Blip Buzz Wykop



Polecamy
Wejdź i zobacz!
Wspieramy:
MTB Marathon MTB Trophy MTB Challenge
© 2012-2016 Wszelkie prawa zastrzeżone.
Kopiowanie zawartości serwisu zabronione.
All right’s reserved.